Witam wszystkich!
Jestem bardzo szczęśliwy, że odkryłem to wartościowe forum i mam nadzieję, że z waszą pomocą uda mi się rozwiązać mój problem.
Posiadam Philips EP3246/70 i zdaję sobie sprawę, że nie jestem "ekspertem" w dziedzinie elektroniki, ale lubię odkrywać, jak działają urządzenia i wprowadzać drobne modyfikacje. Chciałem dodać diody LED i udało mi się.
Niestety, pod koniec pracy, niechcący, gdy maszyna była włączona, zwarłem bieguny elektrozaworu zakreślone na czerwono na załączonym obrazku.
Czytając na tym forum zdałem sobie sprawę, że elektrozawór utrzymuje swoją pozycję przy napięciu 9,2 V i otrzymuje wyższe napięcie, gdy jest to potrzebne.
Jednak w moim przypadku, gdy tylko włączę ekspres:
- przekaźnik zaworu elektromagnetycznego natychmiast się załącza (słychać również kliknięcie), a napięcie na cewce przekracza 25 V, nigdy nie spadając;
- widzę parę wydobywającą się z komory na proszek kawowy i wydaje się, że para jest również w przezroczystej silikonowej rurce zaznaczonej na niebiesko na załączonym obrazku.
Należy również zauważyć, że:
- elektrozawór bardzo się nagrzewa, a kawa nie wypływa z wylewki, gdy aktywuję funkcje "Espresso", "Kawa" itp.
-. Z drugiej strony gorąca woda wypływa regularnie, jeśli aktywuję funkcję "Gorąca woda".
Zdemontowałem elektrozawór. Przekaźnik "wydaje się" działać, w rzeczywistości jest zasilany, jeśli zasilę go zasilaczem.
Myślę, że powinienem sprawdzić (wymienić?) jakiś element na płycie głównej, ale nie wiem od czego zacząć, również dlatego, że nie znalazłem schematu elektrycznego płyty w sieci.
Wymiana całej płyty głównej byłaby zbyt trywialna i myślę, że nie jest to zgodne z duchem ludzi, którzy odwiedzają to forum... czy się mylę? ;-)
Byłbym zachwycony, gdyby ktokolwiek z Was mógł udzielić mi wsparcia we wskrzeszeniu mojego ekspresu do kawy
Dziękuję tym, którzy mogą i pomogą mi już teraz.
Pozdrawiam wszystkich
Giovanni
ZAŁĄCZONY OBRAZEK
blisko
Podziel się tym stanowiskiem: