Oryginalna tabletka czyszcząca nie rozpuszcza się

MOIN, mam jak wszyscy tutaj ten sam problem ze sprzątaniem. Dziś odbyło się trzecie sprzątanie automatu (Krups EA829 Latt'Espress). Podczas drugiego sprzątania zauważyłem, że coś jest nie tak, otworzyłem pokrywę urządzenia i zdałem sobie sprawę, że teraz są już prawie dwie tabletki. Napisałem do Krupsa i powiedziałem im o problemie. Moje pytanie brzmi, ile zużywamy tego środka czyszczącego? Ja też otrzymałem odpowiedź. Niestety nie do mojego pytania. Nie zrobiłem tego, ponieważ gwarancja wygasła. dziś odkręciłem klapkę po wyczyszczeniu i usunąłem kanał do włożenia tabletu. potem znowu prawie cały tablet. więc postępuję teraz za każdym razem. Użyłem też szczotki do dokładnego czyszczenia wnętrza. Trochę wody po potrząsnięciu i dobrze jest. ale wielka szkoda, że najwyraźniej wszyscy mają te problemy i nie jest to zauważone w procedurach testowych!!!!! Wniosek:
Pokażdym czyszczeniu, wyjmij tabletkę z wnętrza i wykorzystaj ją jak najlepiej
.

Witam, właśnie zauważyłem ten problem również w moim ekspresie. Faktycznie klapa umożliwiająca włożenie tabletki jest niczym innym jak swego rodzaju "ślizgiem" w kierunku systemu espresso.
Problem polega na tym, że ten ślizg blokuje tabletkę, ponieważ jest trochę za wąski. W efekcie tabletka nie trafia do obiegu wody i jest bezużyteczna.
Jednym z rozwiązań jest przełamanie tabletki na dwie części i wysłanie ich osobno do klapy: wylądują wtedy we właściwym miejscu.
To i tak całkiem niezła wada jak na ekspresy za 400 euro...

Ze swojej strony mam tylko pastylkę i popycham ją szpadlem, lmpec