Droga społeczność na forum
, obecnie staram się przywrócić Krups Nespresso Essenza XN 2001. Od dawna nie był używany. Powodem tego jest fakt, że po procesie odkamieniania (z oficjalnym zestawem do odkamieniania Nespresso) nie działał on już dłużej i nie wypluł żadnej kawy. W związku z
tym została ona wymieniona na nową maszynę i przez pewien czas pozostawała nieużywana
(m.in. do czasu wygaśnięcia gwarancji).
Teraz postawiłem sobie za zadanie ponowne uruchomienie maszyny. Najpierw chciałem jeszcze raz odkamieniać maszynę. Niestety to nie zadziałało. Zaczyna się, można rozpocząć proces odkamieniania, ale obieg wody nie zaczyna krążyć. Wspomaga to stłumiony, przypominający tłumik dźwięk "silnika". Po otwarciu maszyny z boku za pomocą klucza owalnego stoję teraz przed zagadką
: maszyna nie przecieka, ale też nie pobiera wody. Węże wyglądają idealnie dla moich oczu. Tylko na wężu ssawnym, który prowadzi do silnika, utworzyła się "piana". Ponieważ nie jestem ekspertem, nie mogę postawić dalszej diagnozy. Silnik nadal wiruje, ale w zasadzie pracuje tylko na gorąco, do tego stopnia, że maszyna automatycznie zatrzymuje
proces odkamieniania.
Pytanie do ekspertów: Czy maszynę można uratować? Czy to "tylko" zwapniałe? Czy istnieje bardziej agresywny środek do usuwania kamienia, który szybciej i lepiej rozpuszcza uporczywe zabrudzenia niż ten zalecany przez Nespresso? Czy w maszynie jest powietrze i jak je wydostać?
Dziękuję i pozdrawiam
, kobi.
blisko
Podziel się tym stanowiskiem: