Melitta Caffeo nr 64 uszkodzony po czyszczeniu

Witam wszystkich,

po kilku frustrujących poszukiwaniach tam i z powrotem trafiłem na tę stronę i mam nadzieję, że możesz mi tu pomóc.

Problem: Po pełnym oczyszczeniu kawa nie wlewa się już do filiżanki, lecz do pojemnika na wytłoki. Błąd wydaje się być znany, ponieważ przeczytałem, że jest on spowodowany wadliwym urządzeniem piwowarskim. O.K., dobrze i dobrze (lub wcale nie dobrze), ale zaparzacz składa się z kilku części! Niestety, nie wspomniano o tym, gdzie szukać wady lub gdzie wada leży wewnątrz zaparzacza.


Byłbym bardzo wdzięczny za bardziej szczegółową wskazówkę.

Z wyrazami szacunku Michel

Witam,

...proszę to przeczytać.

--------------------
Gruß Rudi

Po pierwsze, dziękuję ci bardzo za szybką informację zwrotną, Rudi.
Połączony wątek niestety
nie odnosi się do błędu, o którym wspomniałem.

Dwie połączone ze sobą instrukcje PDF dotyczące czyszczenia i naprawy są z pewnością bardzo szczegółowe i pomocne (chciałbym skorzystać z okazji, aby podziękować autorowi); chciałbym tylko wiedzieć, gdzie dokładnie w moim przypadku pies jest pochowany, lub przyczyny

awarii. Zaparzacz został przeze

mnie oczyszczony, pierścień uszczelniający jest na swoim miejscu i nie ma żadnych pęknięć materiałowych ani podobnych uszkodzeń

, które mogłyby być widoczne.
BG Michel

Witam,

Czy kiedykolwiek myślałeś o najprostszym przypadku (= zablokowana wylewka kawy) ?

Dlaczego nie spróbujesz uruchomić maszyny przy otwartych drzwiach? Jedyne co musisz zrobić, to oszukać wyłącznik drzwiowy (nacisnąć śrubokrętem). Może wtedy dokładniej zobaczysz, gdzie kończy się kawa.

Związek w rzeczywistości odnosił się tylko do naprawy grupy piwowarskiej, bo podejrzewaliście. Zdalna diagnoza, która dokładnie nie działa z twoimi, jest prawie niemożliwa.

Czy kawa naprawdę wpada do pojemnika z wytłokami, czy to tylko gorąca woda?

W przeciwnym razie możesz szukać swojego problemu na forum AEG. AEG CF 2xx i Cafe Perfetto 2xxx są identyczne w budowie.

--------------------
Gruß Rudi

Cześć, Rudi,

>>Czy kiedykolwiek rozważałeś najprostszy przypadek (= zablokowana wylewka kawy) ?<<

Tak, niestety to nie to.

>> Spróbuj uruchomić maszynę przy otwartych drzwiach. W tym celu należy tylko wyłączyć wyłącznik drzwiowy (nacisnąć wkrętakiem). Być może będziesz w stanie dokładniej zobaczyć, gdzie kończy się kawa.

Dzięki, skorzystam z twojej rady.

>>Połączenie w rzeczywistości odnosiło się tylko do naprawy grupy piwowarów, ponieważ podejrzewaliście ich. Zdalna diagnoza, która dokładnie nie współpracuje z twoją, jest prawie niemożliwa.<< Masz rację, oczywiście, zdalna diagnoza jest trudna. Miałem tylko nadzieję, że inny użytkownik miał już wcześniej ten problem i mógł mi powiedzieć, jaka jest jego prawdopodobna przyczyna. >> Czy kawa naprawdę wpada do pojemnika z wytłokami, czy tylko gorącą wodą ?<< Blok wytłoków wygląda całkiem
normalnie, jak krążek, więc zakładam, że woda przeszła przez
zaparzacz. To oczywiście tylko przypuszczenie. I tak będę musiał spróbować naparu z pojemnika z wytłokami...
>>W przeciwnym razie
możesz wyszukać swój problem na forum AEG. AEG CF 2xx i Cafe Perfetto 2xxx są identyczne w budowie.
Dziękuję za cierpliwość, Rudi
! BG
Michel

Witaj Michel,

--------------------
Gruß Rudi

Cześć Rudi,

Próbowałem twojej sztuczki ze śrubokrętem i obserwowałem to w pracy.
Spływa do wody mniej więcej w miejscu, w którym tłok kompresuje fusy z kawy. Woda wydaje się nawilżać fusy kawy tylko
do tego stopnia, że się sklejają, nie przepływają przez wylewkę, a to, co wypływa na dnie, jest właściwie przezroczyste (brak kawy). Ale pierścień uszczelniający na tłoku robi nienaruszone wrażenie.
Chyba mam jeszcze kilka siwych
włosów
BG Michel

Witaj Michel,

Po prostu zdemontowałbym zaparzacz zgodnie z instrukcją naprawy i sprawdzałbym na każdym kroku, czy to właśnie tam może być usterka. Może tylko jedno sito piwowarskie jest zatkane.

Niestety nie mam już tej maszyny, inaczej sam bym się przyjrzał.

--------------------
Gruß Rudi

Cześć Rudi,

Tak więc, to jest zrobione, jednostka piwowarska została rozebrana aż do momentu, w którym przyszedłem z moimi kluczami imbusowymi...... i wada została odkryta!!!! W rzeczywistości, pierścień uszczelniający na tłok (który inaczej udaje nieskazitelny) został rozerwany dokładnie w takim miejscu, że nie można go zobaczyć bez demontażu wszystkiego.

Teraz zamawiam zestaw naprawczy i śrubokręty Torx. Jeśli tam są, natychmiast rozpocznę naprawę.
I wtedy mam szczerą nadzieję, że po dobrym opisie Joranza
będę w stanie poskładać całość z powrotem do kupy.
Rudi, jeszcze raz dziękuję ci za cierpliwe rady i życzę ci szczęśliwej Wielkanocy (i lepszej
pogody dla
nas wszystkich
).
BG Michel

Witaj, Michel,

Cieszę się, że znalazłeś ten błąd. Dziękujemy za opinie i radosne Wielkanoc dla Ciebie również.

--------------------
Gruß Rudi