po zamówieniu nowego zaparzacza chciałem porządnie wyczyścić okolice napędu i zaworu. Po kilku latach użytkowania wygląda to fatalnie. Odkręciłem więc pokrywę do zaworu i mogłem zobaczyć zawór odwadniający. Moim pomysłem było teraz odkręcenie kolejnych śrub, myśląc, że w ten sposób odsłonię cały zawór i napęd. Co okazało się błędem. Skręciłem więc wszystko z powrotem - albo prawie. Niestety popełniłem błąd odkręcając trzy śruby nad zaworem. Jedną śrubą udało mi się ponownie zamocować zawór u góry. Ale dwie śruby nad nim nie mogą już znaleźć gwintu. Obawiam się, że coś odpadło w środku. Niestety, nie mam pojęcia, co to mogło być, ani nie mogę dostać się w to miejsce, aby sprawdzić. Ma ktoś jakąś radę ???
blisko
Podziel się tym stanowiskiem: