Gaggia Titanium Data zakupu 10.09.2008Coffee meter:
1195Krótko. 2 miesiące temu
, nadszedł czas, rura parowa bąbelki trochę nawet po zakręceniu kranu. Próbowałem odkamieniać, po czym bańka zniknęła. To chyba nie była lipa, bo mamy bardzo miękką wodę o twardości 1 . Kilka dni temu zaczęło się od nowa, ale z dnia na dzień stawało się coraz silniejsze. Wczoraj się odważyłem. Teraz to nie pomogło, raczej maszyna włożyła bazę pod wodę podczas kolejnego płukania. Jutro pewnie dostanę znaczek FreeWay, potem maszyna zostanie odebrana .
Zastanawiam się, czy ten problem został dostrzeżony przez producenta i czy zawór został w międzyczasie wymieniony na lepszy następca. Gdzie indziej czytasz o tym problemie...
Poza tym, po 15 latach maszyna przekonała mnie nie do w pełni automatycznej maszyny, ale do siebie samej. Kawa dobrze smakuje, pianka jest idealna, cappucinatore jest zbędny.
Mam nadzieję, że nie będę musiał się bez niego długo obyć!
blisko
Podziel się tym stanowiskiem: