Drukowana Jura F7: Verwirrende Parameter

Witam wszystkich,

Otrzymałem uszkodzonego Impressa F7, zleciłem jego serwis i naprawę. Ekspres wydaje się działać naprawdę dobrze, a kawa smakuje wyśmienicie. Ale jakoś mam problemy z ustawieniami. Ze względu na swoją konstrukcję, automatyczny ekspres do kawy ma następujące możliwości wpływania na produkt końcowy, przynajmniej w teorii, poza możliwościami, które istnieją jeszcze w kontekście zmian w jednostce zaparzającej:

- Ilość wody-

Natężenieprzepływu-Ciśnienie wody-




Stopień


zmielenia kawy w proszku- Ilość kawy w proszkuPonieważ





pompa wodna jest pompą statyczną, pozostają następujące parametry:

-







Ilość wody-








Stopień zmie








lenia kawy w proszku- Ilość kawy w









proszkuCzy może

być tak, że dokładnie te wartości są również ustawione na ekspresie? Niezależne od produktu? To logiczne przy ustawieniu młynka mechanicznego, ale nie przy ilości wody i ilości kawy!

Dlaczego Jura mówi o "ilości kawy" zamiast o "

ilości wody"?

I dlaczego "siła kawy" zamiast "ilość kawy"? Jeśli ustawiona jest "ilość kawy", to w zależności od tego należy również dostosować ilość proszku. To samo dotyczy "mocy kawy". Ale tak oczywiście nie jest. Nazwy programów - Espresso, Ristretto i Kawa - też są nonsensowne. Jeśli we wszystkich programach ustawisz taką samą ilość i siłę, wynik będzie taki sam. Czyli normalne ristretto jest tak samo mocne jak normalna kawa. To nonsens. Wtedy lepiej byłoby nazwać programy "Program 1" do "Program 3" ....

Czy widzicie to tak samo, czy może ja szczekam na złe drzewo i parametry zachowują się inaczej, a programy mają inną podstawową konfigurację?

Dziękuję!

Witam wszystkich,

Czy ktoś może mi tu pomóc? Oczywiście mogę też sam to sprawdzić, ale wtedy zmarnuję niepotrzebnie dużo kawy. Oto pytania w pigułce:

- Czy jak na Jurze ustawia się "ilość kawy" to jest to wyłącznie ilość wody, bez wpływu na ilość ziaren kawy, prawda?

- Gdy na Jurze ustawia się "moc kawy", to jest to wyłącznie statyczna ilość ziaren bez zależności od ilości wody, prawda?

- 3 programy kawowe Espresso, Ristretto i Kawa dostarczają również ten sam produkt końcowy w tych samych ilościach i mocach, prawda?

Dziękuję!

Tak, tak właśnie jest. I dla mnie też brzmi to logicznie. Ilość kawy dla mnie jest tożsama z wielkością mojego kubka, a moc kawy jest tożsama z ilością zmielonej kawy. I tak właśnie programuję te trzy typy.
Nie rozumiem twojego problemu.

Tak, zgodnie z odpowiedzią nie zrozumiałeś w pełni problemu. Zasadniczo istnieją dwa sposoby ustawienia kawy i jej mocy.

Wariant 1: Definicja wielkości docelowej i definicja siły względnej(!)

Wariant 2: Definicja bezwzględnych(!) ilości indywidualnych

Przykład dla 1:
Ilość na 100 ml & siła na normalną --> 100ml wody i 10g kawyIlość
na

200 ml & siła na normalną --> 200ml wody i 20g

kawyIlość na 100 ml & siła na


mocną --> 100ml wody i 15g kawy


Ilość na



200



ml & siła na mocną


--> 200


ml



wody i 30g kawy



Przykład dla





2:
Ilość w 100 ml i siła w Normal --> 100ml wody i 10g kawyIlość
w200 ml i siła w Normal --> 200ml wody i 10g


kawyIlośćw100 ml i siła w Strong --> 100ml wody i 15g kawyIlość
do200 ml & moc do mocna--> 200ml wody i

15gkawyOkreślenia "ilość kawy" i "moc kawy" sugerują wariant 1, ale ja podejrzewam wariant 2


.




Mam nadzieję, że pytanie jest teraz jaśniejsze.

Widać, że wariant drugi jest. Maszyna jest zaprogramowana na mielenie 3 różnych ilości ziaren. A ilość wody dostosowujemy do smaku.

Ok, pasuje. Już tak myślałem. Ale nie podoba mi się to. W instrukcji jest mowa o "pożądanej ilości kawy" itd. To raczej nonsens.

Mogę ustawić moc kawy (a właściwie ilość ziaren) w 4 poziomach: Mild, Normal, Strong i Extra. A z "ilością kawy" mogę potem dopracować i muszę się pogodzić z rzeczywistą ilością. Jeśli chcę mieć normalną, ale dużą kawę, muszę ustawić ilość ziaren na "Extra", żeby towar nie był zbyt wiotki. A jeśli wybierzesz 20 ml i "Mild", to jest to coś innego niż łagodność... Gdyby Jura chociaż nazwała je poprawnie i zamiast "Mild" itp. napisała "20 gramów" czy jakoś tak. "20 gramów" czy coś w tym stylu, to byłoby jasne.

Czy istnieją maszyny, które robią to lepiej? Z sensownymi nazwami parametrów i drobniejszym ustawieniem, najlepiej z wbudowaną skalą i ustawieniem wagi? I/albo z "względną" ilością ziaren, tak aby "łagodny" był również łagodny, niezależnie od tego czy wyprodukowano 20ml czy 200ml?

Nie według mojej wiedzy.
Na Rotary na górze możesz ustawić, jak mocna ma być kawa, zanim ją pobierzesz.
Żadna w pełni automatyczna maszyna nie posiada skali. Istnieją maszyny z dwoma szlifierkami. Można wtedy użyć dwóch różnych rodzajów fasoli.

Czy istnieje VA, w którym mogę dowolnie ustawić czas używania młynka?

BTW:
jestem pod pewnym wrażeniem. Najwyraźniej nikogo to zbytnio nie obchodzi. Od czasu do czasu można znaleźć różne wpisy na forum, gdzie ludzie mają podobne pytania i często spotykają się z niezrozumieniem. Jak to możliwe? Nie ma żadnej normy dotyczącej ilości. I przynajmniej Jura zdaje się trzymać w tajemnicy ilości stojące za oznaczeniami. Ciekawe jakie znaczenie w takich warunkach mają te wszystkie testy VA w internecie itp.... Obiektywnie i subiektywnie podejrzane. "Kawa z Jura smakuje lepiej niż z Miele" Nic dziwnego, przecież stosuje zupełnie inną recepturę! Dlatego nie dziwią mnie już te parszywe zalecenia palarni kawy dotyczące przygotowania. Co za godny pożałowania stan rzeczy. I to w UE, gdzie każdy sz... reguluje. Wyobraźmy sobie, że w motoryzacji: "Osiągi(!) pojazdu można regulować pedałem w zakresie "wolno", "średnio", "szybko", "bardzo szybko"", a potem żadnych istotnych danych technicznych, a jedynie coś w rodzaju "Zużycie paliwa: "niskie do bardzo niskiego" Oj, robię dygresję...